Problemowy wazon

czwartek, 22 grudnia 2011

  Jakiś czas temu pomyślałyśmy, o czarnym, połyskującym wazonie... Projekt wyglądał fajnie, gorzej było z wykonaniem. Kupiona farba okazała się być ciemnoszarą, nie czarną, a naklejony na tym papier ryżowy całkiem zbladł i nie wyglądał dobrze. Wyglądało to mniej więcej tak:



Jak widać początki tragiczne. Czarny jako szary i papier z którego widać jedynie nitki ryżu... I dodatkowo błyszczący filtr po kleju. Masakra.

Trochę pomyślałyśmy i porządziłyśmy się miedzianą konturówką. Do tego miała być porporina ale stwierdziłyśmy że to przesada. I jako wykończenie lakier o wysokim połysku. I jak? Uważamy, że lepiej, choć i tak w pełni nas to nie zadowala... A, postoi w pracowni, trudno. Może kiedyś ktoś go zechce?


0 komentarze:

Prześlij komentarz